3/21/2013

Wróżki i takie tam....

Wróżki tak, dobrze czytacie. Nie wiedziałam jak sobie poradzić i gdzie szukać odpowiedzi na temat swojego dalszego życia i tak się zaczęło szukanie wróżek które to miały mi powiedzieć czy jeszcze będę szczęśliwa, czy znajdę kochającego męża, czy w końcu skończę klepać biedę. No i cóż się okazało odwiedziłam kilka wróżek w Bydgoszczy jedną w Toruniu i co mogę powiedzieć to na przełomie kilku lat spełniło się to co one mówiły. Dzięki szukaniu wiadomości na internecie o wróżkach poznałam wspaniałych ludzi a z paroma utrzymuje bliższe kontakty inaczej mówiąc za przyjaźniłyśmy się. Na pewno jesteście ciekawi opinii o każdej z wróżek które sama odwiedziłam, zresztą udzielam się na jakiś forach na ten temat i do dziś przychodzą zapytania o wróżki z Bydgoszczy którą polecam.
Nie wymienię Wam wszystkich bo nie pamiętam ich imion ani dokładnych kontaktów.
Zacznijmy od pani X na nowym Fordonie okolice rynku na Fordonie była to starsza pani około 60 kładła karty tarota ale tak szczerze to nie pamiętam co ona mi mówiła więc nie bende ściemniać ale pamientam że nie byłam zadowolona. Kolejną panią X była również pani na Fordonie osiedle tatrzańskie przyjmowała w piwnicy miała pełno jakiś posążków budy innych bóstw. Z wykształcenia była pielęgniarką co do kart to był tarot ale jakis inny niż ten który ja znam. Co do jej wróżby to pamientam że były same superlatywy bende bogata bardzo bogata i poznam faceta bardzo bogatego co ma dom za granicą i w nim mieszka jego matka i on - totalna bzdura, mówiła tez o studiach nic co ona mówiła nie spełniło się i chyba dobrze.
Kolejna wróżka to Alicja z Chodkiewicza wtedy nie była jeszcze taka znana jak obecnie jest teraz. Ale czy warto do niej iść ja mówię że nie ale to moja opinia. Czy coś się spełniło tak że wyjadę zagranice do pracy reszta to chyba nie dotyczyło mnie a wyjazd udało się jej zgadnąć choć nie zupełnie bo ona twierdziła że do Ameryki a ja wyjechałam do Francji. Kolejna pani X to była numerolożka spotkałam się z nią w wynajętym mieszkaniu na bartodziejach. To co mówiła o mnie to samo mogłam wyczytać w internecie lub książkach o numerologii, tez było szkoda czasu  i pieniędzy. No ale cóż ludzie na forach róże rzeczy piszą i różne tez polecają. a my sami decydujemy czy z tego skorzystamy. Nina z Bydgoszczy przyjmuje w bloku swoim mieszkanku na ul. Bocianowo, cudowna ciepła kobieta robi dobre wrażenie, wróży z kart zwykłych. Co do niej to powiem Wam że spełniło się sporo chodź nie w tym czasie co ona mówiła. Przepowiedziała śmierć mojej mamy i babci, dziecko które urodziłam, mężczyznę którego poznałam na portalu randkowym z Niemiec i mój wyjazd do niego. Przepowiedziała tez mojego obecnego partnera wyjazd zagranice i parę takich drobiazgów. Więc co do Niny to śmiało można podejść jak ktoś chce i nie zależy mu na czasie spełnienia tej wróżby. Kolejną kobietą wróżką była jakaś pani z którą był przeprowadzony wywiad w chyba Expresie lub pomorskiej gazecie dostałam kontakt umówiłam się przyjmowała w bloku kapuściskach  i  cóż nie powiem żebym była zadowolona żałuje  że tam poszłam i nawet nie chce mi się opisywać co ona tam za bzdury mówiła, bo to co o niej wypisywała gazeta niemiało się nic do tego co sobą reprezentowała na tej wizycie. Toruń to tez kobieta z polecenia ja ją delikatnie określę szalona kobieta a ja druga że dałam się namówić na ta wizytę i jeszcze namówiłam swojego przyjaciela boże jaki on był przestraszony tym co usłyszał. Ale jest na końcu jeszcze jedna kobieta do której dostałam numer od dobrego znajomego a ten o swojego znajomego i on był zadowolony wienc stwierdziłam ostatni raz idę. I cóż pani Ewa wtedy przyjmowała na osiedlu leśnym, mieszkanie ani wygląd pani Ewy nie był najlepszy ale tu chodziło o przepowiednie. Wiem że w tedy była wizyta dość droga jak dla mnie bo około 100 zł ale dogadałam się z panią że zrobi część wróżby i mam przygotować sobie 5 pytań i na nie od powie. Zapytałam o swojego partnera który wtedy był tylko kumplem poznanym na saksach we Francji, zapytałam o śmierć mamy, wyjazd ponowny do Francji, No i dostałam odpowiedź wszystko się spełniło wyjechałam do Francji w tym czasie mama zmarła, co ona wszystko przewidziała zaszłam w ciąże z czego się wtedy śmiałam, zostałam z Jackiem z tym kumplem. Wszystko się spełniło i co nie tak dawno znowu poszłam do pani Ewy a miałam już nie iść i oby to co teraz powiedziała się spełniło. Pamiętam że zanim poszłam do pani Ewy byłam tak zdesperowana że miałam jechać do Pani Jadwigi 80 letniej staruszki która przyjmowała w Częstochowie jako jasnowidz bo to co oniej czytałam to było super ale nie odważyłam się może i dobrze tego już się nie dowiem. Tak pokrótce wyglądały moje spotkanie z wróżkami i takimi zwykłymi kobietami.                          

11 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. witam, a czy mozesz mi podac namiary na Pania Ewe? moj mail: styczen_123@wp.pl z gory dziekuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak moge się z Pania skontaktować?

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej czy mogłabyś podać mi namiary na panią X z Fordonu? mail: kotdonia@gmail.com Z góry dziekuję :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi jak wyjechałam z kraju utraciłam wszystkie namiary i telefony ale ja szukałam po forach o wróżkach i to inni mi odali te numery i imiona tych kobiet może spróbuj poszukać w necie.

      Usuń
  5. Widzę że nie odwiedziłąś mojej od dwudziestu paru lat do niej chodzę http://wrozkakamila.cba.pl/index.php/kilka-slow-o-mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z reguły odwiedzałam te z polecenia na forach, widocznie Twojej nie polecano na tym forum co ja czytałam.

      Usuń
  6. Podaj mi nr tel do wrozki Alicji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybacz nie mam już namiarów na wróżke Alicje jak wyjechałam z kraju wszystkie numery utraciłam, spróbuj poszukać na jakimś forum

      Usuń
  7. http://wrozkakamila.cba.pl/index.php/kilka-slow-o-mnie

    OdpowiedzUsuń